Zdetonowali niewybuch w okolicach Pławnej

Postanowili zabrać go ze sobą i pozostawili w pobliżu jednego z gospodarstw. Na miejsce wezwane zostały odpowiednie służby, wśród nich był patrol rozminowania z Bolesławca, który zabezpieczył stary granat moździerzowy. Jego stan był na tyle zły, że niemożliwe było przewiezienie go na poligon. Saperzy postanowili zdetonować granat w pobliskim lesie. Na czas prowadzonych działań ewakuowani zostali mieszkańcy okolicznych domów.