Większość mieszkańców w sobotę święciło pokarmy, a w niedzielę po mszy przygotowywali tradycyjne śniadanie.
Poniedziałek wielkanocny z kolei nie mógł obejść się bez polewania wodą siebie nawzajem na ulicach i w domowym zaciszu.
Większość mieszkańców w sobotę święciło pokarmy, a w niedzielę po mszy przygotowywali tradycyjne śniadanie.
Poniedziałek wielkanocny z kolei nie mógł obejść się bez polewania wodą siebie nawzajem na ulicach i w domowym zaciszu.
Napisz komentarz
Komentarze