To ten budynek przy ulicy Grottgera ma w przyszłości zostać nową siedzibą jeleniogórskiego WODNIK-a. Zanim pracownicy spółki się tam przeniosą, obiekt musi zostać wyremontowany. WODNIK (przynajmniej na razie) zamierza na to przeznaczyć około 10 mln zł. Problem w tym, że w ostatnim przetargu najniższa oferta opiewała na ponad 15 mln zł...
Nie ma co ukrywać, że jest to ambitny plan, jednak wszystko zweryfikuje rynek. W trakcie konferencji zapytaliśmy Panią Prezes, dlaczego spółka zdecydowała się remontować zabytek, a nie wybudować nowy obiekt?
W trakcie kampanii wyborczej o nowej siedzibie WODNIK-a było głośno. Mówiono o "bizantyjskim projekcie", z "mosiężnymi klamkami". Oczywiście Pani prezes ustosunkowała się do tych zarzutów.
W najbliższym czasie ma zostać ogłoszony kolejny przetarg na wykonawcę adaptacji budynku wraz z zagospodarowaniem pobliskiego terenu.
Napisz komentarz
Komentarze